Header Background Image

    Zibi the Beadrded

    Historie 5
    Rozdziały 40
    Słów 572,0 K
    Komentarze 1
    Czytanie 1 dzień, 23 godzin1 d, 23 h
    • Biurowy układ – Rozdział 10 – Hwangap 환갑 Cover
      przez Zibi the Beadrded - Już od samego rana do dawnego domu Kangów, położonego na łagodnym wzgórzu w pobliżu klifu Sirangdae, z którego rozciągał się widok na rozświetlone słońcem Morze Wschodnie, zjeżdżali się goście. Otoczony sosnami i niskimi kamiennymi murkami, przypominał raczej letnią rezydencję dyplomaty niż posiadłość ludzi, którzy dziś należą do najbogatszych w kraju. Wzniesiony trzy dekady temu przez seniora rodu, w czasach, gdy Kangowie dopiero budowali swój majątek, dom łączył styl…
    • Biurowy układ – Rozdział 9 – Przysięgnij na mały palec Cover
      przez Zibi the Beadrded - Nagle idealną ciszę przerwał ryk potężnego, podwójnie doładowanego V8. Srebrny Mercedes AMG GT z impetem zatrzymał się tuż przy zardzewiałym znaku zakazu wjazdu, wzniecając tumany kurzu. Z auta wysiadł Ji-hwan, nonszalancko zarzucając marynarkę przez ramię. – Wiedziałem, że cię tu zastanę, hyung. Jae-won nawet się nie odwrócił. – Doprawdy? A jak mnie niby rozpoznałeś? – To proste. – Wzruszył ramionami. – Znasz może kogoś normalnego w Gijang, kto…
    • Biurowy układ – Rozdział 8 – Jeszcze mnie nie znasz Cover
      przez Zibi the Beadrded - — Uwaga! — Da-eun wybiegła zza rogu, o mało nie wpadając na sekretarkę niosącą sześć niebieskich segregatorów z dokumentami. Kobieta zachwiała się, zrobiła dwa niepewne kroki w bok i jakimś cudem utrzymała równowagę. — Przepraszam! — krzyknęła przez ramię, nie odwracając się i nie zwalniając tempa. Oddychała głośno, wchodząc do windy. Na szczęście była sama, więc mogła pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Wcisnęła przycisk, oparła się o chłodny,…
    • Biurowy układ – Rozdział 7 – Chcesz kawy? Cover
      przez Zibi the Beadrded - Jak zwykle każdego dnia Ji-hwan przyszedł wcześniej do biura. Robił to nie tylko z przyzwyczajenia, ale przede wszystkim dlatego, że nie znosił odpowiadać na liczne przywitania pracowników, nie mogąc rozpoznać, z kim tak naprawdę rozmawia. O ile Ye-jin, jego osobista sekretarka, wiedziała o jego chorobie i zawsze miała wpiętą w bluzę lub żakiet małą srebrną broszkę z granatem w kolorze głębokiego karminu, po której mógł ją rozpoznać, tak pozostali stanowili dla niego…
    • Biurowy układ – Rozdział 6 – Ogień i ziemia Cover
      przez Zibi the Beadrded - Soo-ah szła w kierunku sali konferencyjnej. Zerknęła na zegarek, marszcząc brwi. — Mam jeszcze pięć minut. Zatrzymała się przy lustrzanym panelu, tuż przy wejściu. Spojrzała na swoje odbicie. Jak wyglądam? — miała na sobie elegancki, choć skromny jak na swoje standardy, damski garnitur w odcieniu popielatego błękitu. Nie był ani odważny, ani krzykliwy — po prostu leżał na niej zbyt dobrze. Pod pachą trzymała skórzaną torbę z dokumentami i telefonem, który zadzwonił…
    • Biurowy układ – Rozdział 5 – Nazywam się Han Jon-sook Cover
      przez Zibi the Beadrded - — Czy ty na pewno wiesz, co robisz? — zdenerwował się Jae-won, słuchając tego, co wymyślił jego młodszy brat. — Daj spokój, przecież to było nieporozumienie — wzruszył ramionami Ji-hwan. — Nie moja wina, że Da-eun wzięła mnie za mojego asystenta. — Przecież ty nawet nie masz asystenta — westchnął, bezradnie rozkładając ręce. — Też byłem zaskoczony — przyznał Ji-hwan z rozbrajającym uśmiechem. — Ty naprawdę nie widzisz w tym problemu? — Nie,…
    • Biurowy układ – Rozdział 1 – Córka przewodniczącej Cover
      przez Zibi the Beadrded - Soo-ah była wściekła. Nie tą rozkapryszoną, udawaną wściekłością, którą zwykle rzucała na pokaz, gdy kelner nie przyniósł trufli do makaronu albo kiedy jej manicure nie pasował do nowej torebki. To była ta prawdziwa, drapiąca pod skórą złość – bezsilna, gorzka, wyryta w zaciśniętej szczęce i wilgotnym spojrzeniu, które starała się ukryć za okularami Chanel. — Jak ona mogła? — szepnęła, czując, jak ogarnia ją fala upokorzenia. Trzasnęła drzwiami luksusowego…
    • Biurowy układ – Rozdział 4 – Oppa, kim ona do cholery jest?! Cover
      przez Zibi the Beadrded - Café Pascucci wydawało się dla Da-eun najlepszym wyborem na pół formalne spotkanie. Położona mniej więcej w połowie drogi między Hwang Group – niedaleko skrzyżowania Teheran-ro i Yeongdong-daero – a Kang Holdings, kawiarnia miała jeszcze jedną zaletę: nie była ani zbyt elegancka, ani zbyt pospolita. Idealna, by porozmawiać z kimś, kto co prawda jest tylko asystentem, ale może mieć więcej do powiedzenia, niż niejeden menedżer. W sam raz — stwierdziła z wewnętrznym…
    • Biurowy układ – Rozdział 3 – Złe dobrego początki Cover
      przez Zibi the Beadrded - Da-eun szła korytarzem jak na ścięcie. Jak ja jej to powiem? — skrzywiła się, przyspieszając kroku. Wciąż miała w uszach ostry ton Soo-ah, gdy rano oberwało jej się za brak jednej strony w raportach. Jedna strona?! — A jednak to wystarczyło, by poczuła się jak przedszkolak przy tablicy. Teraz to pewnie mnie pobije… — pomyślała, rozważając przez chwilę, co wpisze w CV po zwolnieniu. Zatrzymała się przed drzwiami gabinetu i wzięła głęboki wdech. Byle mieć to już…
    • Biurowy układ – Rozdział 2 – Zwykła dziewczyna Cover
      przez Zibi the Beadrded - Zarządzono przerwę. Soo-ah poderwała się, zanim ktokolwiek zdążył coś powiedzieć, i szybkim krokiem opuściła salę konferencyjną. Muszę się przewietrzyć – uznała, ciągle jeszcze nie mogąc całkiem dojść do siebie. Przystanęła tuż przy drzwiach, widząc So-you, która właśnie kończyła rozmowę telefoniczną. Powoli podeszła, rozglądając się dyskretnie na boki. — Co ty robisz? — Patrzę, czy ktoś nas nie obserwuje. — Jest jakiś problem? — zaniepokoiła…
    Uwaga